Finał Ligi Narodów, powrót Kubicy do Kanady, kolejna walka reprezentacji o EURO 2020

  • Sportlight
Autor: rafs

Finały Ligi Narodów, nasza walka w eliminacjach Mistrzostw Europy i powrót Roberta Kubicy do Kanady. To będą trzy główne wydarzenia, którym poświęcimy miejsce w tym Sportlighcie.

Piłka nożna: Liga Narodów UEFA: mecz o 3. miejsce Szwajcaria vs Anglia i finał Portugalia vs Holandia (niedziela, mecz o 3. miejsce o 15:00 w TVP2, TVP Sport, Polsat Sport Premium 1, Super Polsat; mecz finałowy o 20:35 w TVP1, Polsacie Sport, Polsacie Sport Premium 1, studio 19:00 Polsat Sport Premium 1, 19:30 Polsat Sport, 20:15 TVP1, studio także po meczu we wszystkich stacjach)

fot: PAP/EPA/JOSE COELHO

Ostateczne rozgrywki sezonu 2018/2019 Ligi Narodów przed nami! W niedzielę na stadionie w Guimaraes rozstrzygnie się, kto zdobędzie brązowy medal, a kto pozostanie z niczym. Oprócz pieniędzy, jakie zespoły dostają za występ w tym turnieju, jak i za całą Ligę Narodów. Wieczorem w Porto zwycięzcy półfinałów zagrają o puchar Ligi Narodów, który jest stawką tego meczu. Będą to na pewno bardzo interesujące spotkania, zwłaszcza że w finale zagra reprezentacja Portugalii, która pokonała widowiskowo Szwajcarię 3:1 w półfinale. Gwiazdą tamtego meczu był Cristiano Ronaldo (na zdjęciu), który strzelił hat-tricka i błyszczał w tamtym meczu. Pokazał, co to znaczy być gwiazdą światowego formatu. Zobaczymy, czy Cristiano pokaże, na co go stać w finale, czy też w nim będzie błyszczeć. Przeciwnikiem Szwajcarii będzie reprezentacja Anglii która przegrała z Holandią w czwartkowym półfinale. Ci zaś zmierzą się w finale na stadionie w Porto z Portugalczykami. Dwa ciekawe starcia czekają nas w niedzielę, w jakimś sensie o stawkę, mimo że Liga Narodów to takie dodatkowe rozgrywki. Portugalczycy chcą, jako urzędujący Mistrzowie Europy nadal pozostać na szczycie w Europie. Wygranie finału może u nich mieć wysoki priorytet, choć Holendrzy nie będą im odstępować kroku. Dla nich ten triumf jest o tyle ważny, że zakończyłby okres niebytu Holandii w europejskiej piłce reprezentacyjnej. Zresztą, ten finał jest już tego najlepszym dowodem, że udało się Holandię przywrócić do wielkich.

Sporty motorowe: Formuła 1: Grand Prix Kanady, treningi, kwalifikacje i wyścig (treningi piątkowe: 15:55 i 19:55 w Eleven Sports 1, sobota: 3. trening 16:55, kwalifikacje 19:55 w Eleven Sports 1, studio 19:00 i po kwalifikacjach; niedziela: wyścig od 20:05 w Eleven Sports 1, ok. 20:55 w TVP Sport, studio 19:10 w Eleven Sports 1, 20:00 w TVP Sport oraz po wyścigu w obu stacjach)

fot: Mercedes-AMG F1 Twitter

Siódma runda sezonu Formuły 1 już w ten weekend! Najszybsi kierowcy świata tym razem zmierzą się na torze im. Gillesa Villeneuve’a na wyspie Notre Dame w Montrealu. Nie jest tajemnicą, że to Mercedes przyjeżdża w roli faworyta. Kierowcy tej stajni wyścigowej – Lewis Hamilton oraz Valtteri Bottas – byli najlepsi w poprzednich sześciu rundach sezonu. Zmieniali się tylko kolejnością albo miejscami zajmowanymi na podium. To sprawiło, że Lewis Hamilton teraz jest liderem klasyfikacji kierowców, a Mercedes odjechał w siną dal konkurencji w klasyfikacji konstruktorów. Będą faworytami, co nie zmienia faktu, że Ferrari może do nich zacząć doskakiwać. Zespół przywiózł do Kanady parę znaczących ulepszeń swojej maszyny na ten sezon. To może sprawić, że do tej pory niekonkurencyjne Ferrari będzie miało szansę odrobić trochę setnych sekundy jeżeli chodzi o wynik w kwalifikacjach. To może także pozwoli im na nawiązanie równiejszej walki w wyścigu. Dla widzów to będzie nudne, jeżeli w F1 będzie dominowała tylko jedna stajnia. Dominacja jednej drużyny nie jest metodą na zarażanie nowych widzów pasją do Mistrzostw Świata F1. Niemniej, to potwierdzenie tego, że mają bardzo rozwinięte auto, jak na siódmą rundę sezonu. Robert Kubica pewnie będzie tułał się w końcu stawki, ale to jest jednak jego powrót do Kanady. Do tej Kanady, gdzie wygrał jedyny wyścig w karierze w 2008 roku, rok po fatalnym wypadku. Teraz będzie walczył o dojechanie do mety i tego mu życzę.

Piłka nożna: Eliminacje Mistrzostw Europy 2020, Macedonia Północna vs Polska i Polska vs Izrael (piątek i poniedziałek, 20:35 w TVP1, TVP Sport i Polsat Sport)

Nasza walka o Mistrzostwa Europy będzie kontynuowana! Skoro mamy czerwiec, to czas na drugi dwumecz eliminacji. Tym razem będzie to wyjazd do Skopje i mecz w Warszawie. W Skopje zagramy z Macedonią Północną mecz, który będzie ważny. Macedonia Północna, jak do tej pory, gra dobrze w eliminacjach. Raz wygrali mecz i raz przegrali, podobną sytuację ma Izrael, z którym zagramy w poniedziałek. To będzie ważny dwumecz, tak samo jak i ten na jesieni, kiedy też te drużyny podejmiemy. Tylko że w odwrotnej kolejności – Macedonię Północną w Warszawie, a Izrael na ich terenie. To będą spotkania, w których nikt dla nikogo nie będzie miał litości. Liczą się trzy punkty i zwycięstwo. Liczy się prowadzenie w eliminacjach i posiadanie większej szansy na awans do turnieju finałowego. Wielkie gwiazdy jak Zahavi czy Trajkowski będą starały się nas zatrzymać. Będziemy walczyć o triumf. Dwa wygrane mecze w marcu to dobry prognostyk. Dobrze, że zespół pana Brzęczka wreszcie się przełamał, ale to nie były mecze zagrane w dobrym stylu. Te mecze, które rozegramy w czerwcu, będą prawdziwą weryfikacją. Jeżeli przejdziemy przez nią pomyślnie, będzie to oznaczało, że Jerzy Brzęczek przywrócił reprezentację do stanu, w którym mogą wygrywać bez niskiego pressingu, mimo że takowy zastosowaliśmy w meczu Ligi Narodów w listopadzie z Portugalią. Liczę na nasz triumf, nawet najmniejszą różnicą bramek.