W tym Sportlighcie starcie w Premier League, Napoli jedzie do Udine, a FC Porto z Bednarkiem i Kiwiorem podejmuje zespół drugiej połowy tabeli ligi portugalskiej.

Piłka nożna, Premier League

Mecz Liverpool FC vs. Brighton (sobota, 15:55 w Canal+Extra 1).

Walczący z kryzysem Liverpool zagra na Anfield Road z Brighton. Podopieczni Arne Slota muszą gonić czołówkę Premier League. Kluczem może być wygrana z tą drużyną, a majątyle samo punktów w lidze. Decydujący jest bilans bramek, który plasuje gości na ósmym, a gospodarzy spotkania na dziesiątym miejscu. Triumf w meczu może pomóc w zbliżeniu się do czołowej szóstki, a ścisk w niej sprawia, że przy dobrym splocie wydarzeń możliwy jest nawet awans do niej przez „The Reds”. Zespół szuka wciąż formy, a ten mecz mógłby być dla nich idealną okazją do przełamania.

Piłka nożna, Serie A

Mecz Udinese Calcio vs. SSC Napoli (niedziela, 14:55 w Eleven Sports 1).

Napoli jedzie do północnych Włoch, by zagrać z Udinese o kolejne cenne punkty w Serie A. Wciąż toczy się walka w czołowej trójce ligi, a trzy punkty przeciwko Udinese mogą być ważne, jeżeli chcą objąć prowadzenie przy pechu Milanu. Dla Udinese to okazja do urwania punktów Napoli. To może się przełożyć na możliwe wskoczenie przez nich do czołowej dziesiątki. Nie są jednak w dobrej dyspozycji, o czym świadczy gra w kratkę w ostatnich kilku spotkaniach. Ta forma może przesądzić o końcowym rezultacie spotkania.

Piłka nożna, Liga Portugal

Mecz FC Porto vs. Estrela Amadora (poniedziałek, 21:40 w Eleven Sports 2).

Liderzy ligi portugalskiej grają u siebie z trzynastą drużyną w tabeli. Klub z siedzibą w Amadorze pod Lizboną przyjeżdża do Porto. Będzie to kolejny sprawdzian dla polskiej ściany zbudowanej z Jana Bednarka i Jakuba Kiwiora. Porto ma 5 punktów przewagi nad Sportingiem i 8 nad Benfiką. Estrela ma 14 punktów, czyli tyle samo co Estoril. Nad nimi są Rio Ave czy Santa Clara. Punkty zdobyte przeciwko Porto mogą być dla nich ważne, bo to może wesprzeć ich walkę o TOP10 rozgrywek. Faworyt tego meczu na papierze jest jednak znany, a nie są nim goście.