Ostateczne rozstrzygnięcia grup Ligi Narodów, Hamilton może zdobyć tytuł

  • Sportlight
Autor: rafs

W tym Sportlighcie rozstrzygnięcia w naszej i w innych grupach Ligi Narodów. Będzie również Grand Prix Turcji i Hamilton z szansą na tytuł numer 7.

Piłka nożna, Liga Narodów UEFA, mecze Włochy vs. Polska (niedziela, 20:35 w TVP1, TVP Sport i w Polsacie Sport) i Polska vs. Holandia (środa, 20:35 w TVP1, TVP Sport i w Polsacie Sport – oba spotkania dostępne także na stronie TVP Sport oraz w Ipli)

fot. imago images

Czy Polska awansuje do Final Four Ligi Narodów? Byłoby to wielkim sukcesem, ale trzeba hurraoptymizm powstrzymać. Włosi i Holendrzy to bardzo mocni rywale, więc nie wolno ich lekceważyć. W niedzielę Polacy zagrają z Włochami w Reggio nell’Emilia. Będzie to ważny mecz w kontekście dalszej gry, stąd Polacy nie mogą stracić punktów.

W poprzednią środę wygrali w meczu towarzyskim 2:0 z Ukrainą. Mecz jednak nie zachwycił tempem i widowiskowością, a styl wygranej Biało-Czerwonych był bardzo słaby, co zauważył w wywiadzie pomeczowym Jerzy Brzęczek. Mają wyciągnąć z tego wnioski, choć to był tylko mecz towarzyski i tutaj są zazwyczaj testowane pewne rozwiązania.

Część z nich może pomóc w triumfie z Włochami, choć prędzej należy się nastawiać na wyrwanie jednego punktu za remis, bo ten może być kluczem do utrzymania się w najwyższej dywizji Ligi Narodów. Ostatni mecz Polacy rozegrają z Holandią w środę na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Będzie to ważne spotkanie w kontekście nie tylko miejsca końcowego w fazie grupowej Ligi Narodów, ale także w kwestii rozstawienia przy losowaniu eliminacji do Mistrzostw Świata w Katarze. Jerzy Brzęczek obiecał wyciągnąć wnioski z porażki 0:1 w Amsterdamie, środowy mecz pokaże, czy uda się Holendrom urwać przynajmniej jeden punkt. Cenność punktów jest w tym momencie niezwykle ważna.

Sporty motorowe, Formuła 1, Grand Prix Turcji (treningi: piątek 8:55 i 12:55, sobota 9:55, kwalifikacje 12:55, wyścig: niedziela 11:05 w Eleven Sports 1)

fot. Mercedes-AMG F1

Powrót Turcji do Formuły 1! Tymczasowo czy na stałe? To pewnie okaże się w następnych miesiącach. Istanbul Park będzie gościł 14 rundę mistrzostw świata w 2020 roku. Formuła 1 wraca po 9 latach na ten tor. W 2011 roku triumfował w wyścigu Sebastian Vettel, który pamiętał o tym, że w 2010 roku jego zderzenie z Markiem Webberem zakończyło dla niego ten wyścig. Tym razem nie popełnił tego błędu i triumfował, a podium uzupełnili Mark Webber i Fernando Alonso. Ta runda będzie kluczowa w kwestii rozstrzygnięcia tytułu mistrza świata. Lewis Hamilton potrzebuje dojechać co najmniej na drugim miejscu, by zdobyć siódmy tytuł mistrzowski i zrównać się w tej kwestii z Michaelem Schumacherem.

Mercedes podczas wyścigu we Włoszech na torze Imola zapewnił sobie siódmy tytuł w klasyfikacji konstruktorów. Są w tym lepsi od Ferrari, które triumfowało sześć lat z rzędu – sezony 1999-2004. Dominacja Mercedesa nie służy Formule 1, ale to jednak potwierdza, że są o krok przed rywalami w każdym kolejnym sezonie. O ile w tym sezonie mają jakichś rywali oprócz samych siebie.

Hamilton może zapewnić sobie tytuł, a Valtteri Bottas będzie walczył, by temu zapobiec. Jednak znając życie skończy się na tym, że Fin kolejny raz zostanie przechytrzony przez własny zespół i Hamilton odniesie kolejne zwycięstwo. Kto na podium? Ostatnio dobrze dysponowane Renault może powalczyć po raz kolejny, tylko tu bardzo ważna będzie kwestia dyspozycji Red Bulla i Maxa Verstappena.

Piłka nożna, Liga Narodów UEFA, mecz Hiszpania vs. Niemcy (wtorek, 20:35 w Polsacie Sport News, mecz dostępny także w Ipli)

fot. JESUS RUBIO/ DIARIO AS

Ostateczne rozstrzygnięcia w grupie A4! Hiszpania podejmie w Sewilli Niemców w ostatnim meczu tej grupy. Stawką będzie awans do najlepszej czwórki Ligi Narodów. Obie drużyny są w dobrej sytuacji, gdyż mają po tyle samo punktów, a mecz ze Szwajcarią i Ukrainą nie powinien być dla nich większym problemem. Starcie bezpośrednie będzie kluczowe dla dalszego rozwoju sytuacji.

Mecz rozegrany 3 września nie dał rozstrzygnięcia, Niemcy byli blisko triumfu, prowadzili przez sporą część drugiej połowy 1:0 po golu Timo Wernera, jednak Jose Gaya w szóstej minucie doliczonego czasu gry ustalił wynik spotkania na 1:1, czym sprawił, że drużyny podzieliły się punktami, a liderem grupy po pierwszej kolejce była Ukraina.

Teraz sprawy mają się inaczej, a nad wyraz mocna Ukraina też będzie walczyć o to, by godnie pożegnać się z Ligą Narodów. W meczu Hiszpanii z Niemcami możliwy jest podział punktów, jednak prędzej to Hiszpania powinna sobie poradzić z Niemcami, którzy nie prezentują równej dyspozycji.