Zmiany w Viaplay Group. Nowy szef w Polsce

  • Internet
  • Viaplay
Autor: rafs

Viaplay kontynuuje restrukturyzację. Zaprezentowano zmiany w sztabie zarządzającym spółką.

W komunikacie grupa zaprezentowała zmiany w zespole zarządzającym na dane państwa. Nowy model opiera się na zarządzaniu konkretnymi rynkami, na których Viaplay Group prowadzi swoje działania. Ma to umożliwić poprawę efektywności operacyjnej i wydajności, a także wyostrzyć koncentrację grupy na rozwój ofert produktowych odpowiednich dla danego rynku.

Kto będzie szefował m.in. Viaplay w Polsce?

Od 1 lipca dyrektorem całej grupy będzie Jorgen Madsen Lindemann. Ponadto będzie on przejściowo szefował operacjami na rynku fińskim i szwedzkim. Podobnie będzie z rynkiem norweskim, gdzie tymczasowo przewodził mu będzie Kenneth Andresen. Danią i Islandią zajmie się Lars Bo Jeppesen, który dołączy do spółki od 1 lipca. Sprawami Viaplay w Polsce, Holandii, Wielkiej Brytanii i krajach bałtyckich zajmie się Peter Norrelund, który powrócił w połowie czerwca do spółki. Duńczyk jednocześnie pozostanie w swojej dotychczasowej roli, czyli EVP and Chief Sports & Sports Business Development Officer.

To pierwsza z wielu zmian, która nas upewni w inwestowaniu w obszarach, gdzie widzimy największy potencjał, co pozwoli na skupienie na codziennych sprawach mogących tworzyć lokalne produkcje i doświadczenia. Sprawdzamy możliwości naszych operacji i wykonamy potrzebne zmiany by móc wycisnąć większe potencjał i poprawić to, co możemy otrzymać z naszych inwestycji w kontent i technologie. Nowy zespół ma kompetencje, doświadczenie i pasję, by móc prowadzić ten biznes. Nowy team zapewnia kontynuację i stawienie czoła wyzwaniom, co jest ważnym, by móc prowadzić razem grupę. Mamy utalentowane zespoły w całej grupie i nowy setup umożliwi połączenie w sposób efektywny naszych kreatywnych i komercyjnych priorytetówmówi Jørgen Madsen Lindemann, President and CEO Viaplay Group.

Kłopoty finansowe Viaplay – zmiany w spółce

Viaplay zanotowało straty finansowe. W 2023 roku strata z tytułu rynków międzynarodowych ma wynieść 1,4-1,5 miliarda koron szwedzkich. Stanowisko CEO stracił ze skutkiem natychmiastowym Anders Jensen. Zapoczątkowało to zmiany w strukturze spółki. Firma ponadto zanotowała gigantyczne straty na sztokholmskiej giełdzie (przecena z 225 do 65 koron). Akcje od tygodnia utrzymują się na podobnym poziomie.